sobota, 4 kwietnia 2015

modlitwa agnostyka

pod skorupą wiary leży 
tajemnica, nieruszana już od dawna
nadzieja jest jak ciemna 
piwnica, można kopnąć się w piszczel i wykrzyczeć 
kurwa mać

bez sztucznych uśmiechów
rozmawiam z tobą tylko w miedzy czasie kiedy 
robię coś innego
bez zbędnych wyrzutów sumienia ale od skundlenia 
robi się już ciasno w pasie

nie rozpowiadam ludziom, że żyjesz i
masz wszystko pod kontrolą
ale nie zaprzeczam kiedy ludzie mówią coś 
zupełnie innego

rozliczyłeś judasza z jednego błędu więc
boję się zapytać co zrobiłbyś ze mną gdybym
trafił po śmierci jakimś cudem
do twojego gniazdka jako

jeden z twoich grzechów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz