Weź mnie na ręce i przytul do siebie
Tato, dokąd jedziesz - nie jedź jeszcze
tak bardzo proszę, brakuje nam ciebie
Kochanie, niedługo wrócę - obiecuje
strach zameldował się na powiece
drgnęła łza, pęka serce
Przyklejony uśmiech na twarzy
ale w duszy brakuje już odwagi
kocham was obie, moje księżniczki
moje małe dziewczynki
Żona i córka patrzyły w górę
jak odlecieli weterani
modlę się za was
żebyście nie wracali z podciętymi skrzydłami
Tato, dokąd jedziesz - nie jedź jeszcze
tak bardzo proszę, brakuje nam ciebie
Kochanie, niedługo wrócę - obiecuje
strach zameldował się na powiece
drgnęła łza, pęka serce
Przyklejony uśmiech na twarzy
ale w duszy brakuje już odwagi
kocham was obie, moje księżniczki
moje małe dziewczynki
Żona i córka patrzyły w górę
jak odlecieli weterani
modlę się za was
żebyście nie wracali z podciętymi skrzydłami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz